KOŁO TEATRALNE KLAS IV-VI
OPIEKUNOWIE: IWONA SZCZUKA I EDYTA TALAROWSKA
OPIEKUNOWIE: IWONA SZCZUKA I EDYTA TALAROWSKA
Koło teatralne w Szkole Podstawowej nr 1w Żarach działa już od kilku lat i cieszy się dużą popularnością. W styczniu 2003 roku przyjęliśmy miano Jedyneczki. Pod taką nazwą wystąpiliśmy na organizowanym w Żarach festiwalu teatrów szkolnych Balladyna 2003. Zaprezentowaliśmy spektakl pt. „Koziołkowe harce”.
Było to zabawne przedstawienie nawiązujące do znanej wszystkim opowieści o Koziołku Matołku. Chociaż nie zdobyliśmy żadnej nagrody, bawiliśmy się świetnie. Byliśmy bowiem jednym z niewielu teatrów , który potraktował ten konkurs na wesoło. Dzięki temu festiwalowi wiele się nauczyliśmy i tę wiedzę wykorzystujemy na naszych spotkaniach.
W roku szkolnym 2003/2004 spotkania koła teatralnego odbywają się dwa razy w tygodniu, we wtorki i środy w godzinach 14.30 – 16.00. Uczestniczyw nich 22 uczniów z klas IV-tych, V-tych i VI-tych.
Pierwsze wrześniowe spotkania miały na celu zintegrowanie zespołu teatralnego, albowiem młodzi aktorzy muszą sobie wzajemnie ufać i czuć, że każdy z nich jest członkiem zespołu i ma ważną rolę do odegrania.
Następnie nadszedł czas na ćwiczenia w interpretacji prozy i poezji. Aktorzy przygotowali montaż poetycko-dramatyczny pt. „Wędrówka”. Dotyczy on problemów dzieci z rodzin, w których nie ma miłości. Jest zatem tematycznie związany z programem profilaktyki realizowanym w naszej Szkole. Uczniowie nie tylko recytowali swoje kwestie, lecz także musieli wejść w rolę dziecka, które nie czuje miłości i wsparcia ze strony rodziców. To dało pretekst do rozmów i pomogło zrozumieć, jak nałóg jednego z rodziców wpływa na życie całej rodziny.
Każde spotkanie rozpoczynaliśmy od ćwiczeń dykcyjnych. Często miały one formę zabawy, dzięki czemu aktorzy mogli odprężeni przystąpić do dalszej pracy. Trenowaliśmy nie tylko wyrazistą i ładną wymowę, także siłę głosu.
Te ćwiczenia są szczególnie ważne i przydatne dla uczniów nieśmiałych, którzy mówią zbyt cicho.
Tak przygotowani mogliśmy przystąpić do realizacji jasełek, które były ukoronowaniem naszej pracy w pierwszym semestrze. Aktorzy świetnie zagrali swoje role. Sami też opracowali przepiękne kostiumy. Przedstawienie obejrzeli nauczyciele i uczniowie klas IV-VI. Zostało przyjęte z entuzjazmem, chociaż członkowie zespołu przekonali się, że mimo treningu i własnych starań, ciągle jeszcze mówią zbyt cicho. Jest to dla nich cenna uwaga na przyszłość.
Jeszcze w styczniu zostały przydzielone role w spektaklu, który przygotowujemy na tegoroczny festiwal teatrów Balladyna. Informacje o nim zamieścimy na naszej stronie internetowej trochę później (nie chcemy zdradzać naszych pomysłów).
Praca w kole teatralnym daje młodym aktorom wiele. Tu każdy jest ważny i może zagrać rolę na miarę swoich umiejętności. Ci zdolni rozwijają swoje zainteresowania. Mniej utalentowani nabierają wiary w siebie i poznają swoje możliwości. Oklaski publiczności zaś poprawiają wszystkim samoocenę i humory. Wielu uczniów nie opuściło żadnego spotkania. Jest to dowodem na to, że uczęszczanie na zajęcia koła teatralnego daje im wiele satysfakcji.
Było to zabawne przedstawienie nawiązujące do znanej wszystkim opowieści o Koziołku Matołku. Chociaż nie zdobyliśmy żadnej nagrody, bawiliśmy się świetnie. Byliśmy bowiem jednym z niewielu teatrów , który potraktował ten konkurs na wesoło. Dzięki temu festiwalowi wiele się nauczyliśmy i tę wiedzę wykorzystujemy na naszych spotkaniach.
W roku szkolnym 2003/2004 spotkania koła teatralnego odbywają się dwa razy w tygodniu, we wtorki i środy w godzinach 14.30 – 16.00. Uczestniczyw nich 22 uczniów z klas IV-tych, V-tych i VI-tych.
Pierwsze wrześniowe spotkania miały na celu zintegrowanie zespołu teatralnego, albowiem młodzi aktorzy muszą sobie wzajemnie ufać i czuć, że każdy z nich jest członkiem zespołu i ma ważną rolę do odegrania.
Następnie nadszedł czas na ćwiczenia w interpretacji prozy i poezji. Aktorzy przygotowali montaż poetycko-dramatyczny pt. „Wędrówka”. Dotyczy on problemów dzieci z rodzin, w których nie ma miłości. Jest zatem tematycznie związany z programem profilaktyki realizowanym w naszej Szkole. Uczniowie nie tylko recytowali swoje kwestie, lecz także musieli wejść w rolę dziecka, które nie czuje miłości i wsparcia ze strony rodziców. To dało pretekst do rozmów i pomogło zrozumieć, jak nałóg jednego z rodziców wpływa na życie całej rodziny.
Każde spotkanie rozpoczynaliśmy od ćwiczeń dykcyjnych. Często miały one formę zabawy, dzięki czemu aktorzy mogli odprężeni przystąpić do dalszej pracy. Trenowaliśmy nie tylko wyrazistą i ładną wymowę, także siłę głosu.
Te ćwiczenia są szczególnie ważne i przydatne dla uczniów nieśmiałych, którzy mówią zbyt cicho.
Tak przygotowani mogliśmy przystąpić do realizacji jasełek, które były ukoronowaniem naszej pracy w pierwszym semestrze. Aktorzy świetnie zagrali swoje role. Sami też opracowali przepiękne kostiumy. Przedstawienie obejrzeli nauczyciele i uczniowie klas IV-VI. Zostało przyjęte z entuzjazmem, chociaż członkowie zespołu przekonali się, że mimo treningu i własnych starań, ciągle jeszcze mówią zbyt cicho. Jest to dla nich cenna uwaga na przyszłość.
Jeszcze w styczniu zostały przydzielone role w spektaklu, który przygotowujemy na tegoroczny festiwal teatrów Balladyna. Informacje o nim zamieścimy na naszej stronie internetowej trochę później (nie chcemy zdradzać naszych pomysłów).
Praca w kole teatralnym daje młodym aktorom wiele. Tu każdy jest ważny i może zagrać rolę na miarę swoich umiejętności. Ci zdolni rozwijają swoje zainteresowania. Mniej utalentowani nabierają wiary w siebie i poznają swoje możliwości. Oklaski publiczności zaś poprawiają wszystkim samoocenę i humory. Wielu uczniów nie opuściło żadnego spotkania. Jest to dowodem na to, że uczęszczanie na zajęcia koła teatralnego daje im wiele satysfakcji.
Wychowawcy świetlicy
