W dniu 12 grudnia 2013 r. w sali gimnastycznej naszej szkoły spotkali się uczniowie klasy 2c z wychowawcą p. G. Ćwikłą i uczniowie klasy 6b z nauczycielem języka polskiego p. P. Pałacem.
Celem spotkania była „mała konfrontacja”. Dotyczyła ona głośnego czytania utworów Juliana Tuwima. Uczniowie mieli okazję kolejny raz stwierdzić i doświadczyć, że właśnie dzięki ćwiczeniu techniki czytania: płynności, dynamiki, dykcji, a przede wszystkim odpowiedniej intonacji czytamy teksty ze zrozumieniem. Jest to niewątpliwie przepustka do sukcesu na każdym poziomie nauczania i w zakresie każdego przedmiotu.
Chętne dzieci losowały tytuły wierszy Juliana Tuwima ze zbioru „Wiersze J. Tuwima”. W taki właśnie sposób, zarówno uczniowie klasy drugiej jak i szóstej, mogli poczuć niezwykłą moc słów poety, poczuć radość z zabawy słowami i zastanowić się nad korzyściami płynącymi z obcowania z poezją. Wypowiedzi „lektorów” na ten temat były bardzo dojrzałe – zarówno tych starszych jak i młodszych.
Na koniec nauczyciele skorzystali z okazji i z radością zamienili się z uczniami rolami czytając wiersze „Lokomotywa” i „Dżoncio”.
Celem spotkania była „mała konfrontacja”. Dotyczyła ona głośnego czytania utworów Juliana Tuwima. Uczniowie mieli okazję kolejny raz stwierdzić i doświadczyć, że właśnie dzięki ćwiczeniu techniki czytania: płynności, dynamiki, dykcji, a przede wszystkim odpowiedniej intonacji czytamy teksty ze zrozumieniem. Jest to niewątpliwie przepustka do sukcesu na każdym poziomie nauczania i w zakresie każdego przedmiotu.
Chętne dzieci losowały tytuły wierszy Juliana Tuwima ze zbioru „Wiersze J. Tuwima”. W taki właśnie sposób, zarówno uczniowie klasy drugiej jak i szóstej, mogli poczuć niezwykłą moc słów poety, poczuć radość z zabawy słowami i zastanowić się nad korzyściami płynącymi z obcowania z poezją. Wypowiedzi „lektorów” na ten temat były bardzo dojrzałe – zarówno tych starszych jak i młodszych.
Na koniec nauczyciele skorzystali z okazji i z radością zamienili się z uczniami rolami czytając wiersze „Lokomotywa” i „Dżoncio”.
Grażyna Ćwikła
fot. Piotr Pałac