Pani Roksana okazała się przesympatyczną, ciepłą, pełną uroku osobistego osobą. Już od pierwszych chwil spotkania, swoją osobowością ujęła wszystkie dzieci. Pisarce towarzyszyły maskotki: ryjówka Florka i myszka Józefina, bohaterki książek o Florce. Autorka zaprezentowała swoje książki, czytając ich fragmenty i pokazując oryginalne ilustracje Jony Jung.
Zadziwiła dzieci pomysłami na napisanie poszczególnych książek. Był to zwykły szary sznurek, maskotka wyszperana w sklepie z używaną odzieżą czy też mała królewna wyśniona pewnej nocy.
Pisarka w sposób ciekawy i prosty przekazała wcale niełatwą wiedzę na temat procesu powstawania książki – od pomysłu, poprzez stworzenie tekstu, ilustracji i druku, aż po dotarcie do czytelnika.
Zachęcała również do prowadzenia pamiętnika. Przekonywała, że codzienne wpisy twórczo pobudzają zmysły. Zachęcała do czytania książek, które kształtują wyobraźnię i wrażliwość oraz poszerzają horyzonty myślowe. Dzieci zadawały pytania pisarce, dotyczące jej zainteresowań i życia prywatnego. Pani Roksana chętnie odpowiadała na wszystkie pytania dzieci, a było ich naprawdę wiele.
Spotkanie przebiegało w zaskakująco żywej i bardzo miłej atmosferze, co było zasługą gościa jak i dzieci, które chętnie rozmawiały z panią Roksaną. Sposób w jaki pisarka przemawiała do dzieci, uśmiech i pozytywne nastawienie do otoczenia sprawiły, że wzbudziła wielkie zainteresowanie wśród słuchaczy. Na zakończenie można było zakupić niektóre książki pisarki oraz otrzymać autografy z dedykacją.
Myślę, że tak owocne spotkanie na żywo z twórcą książki przysporzyło więcej czytelników autorce, a także naszej bibliotece.