Tegoroczne wakacje upłynęły nam w większości przy złej pogodzie, z deszczem i raczej umiarkowaną temperaturą (w każdym razie nie było to to, do czego się przyzwyczailiśmy). Nie wystarczyło gdzieś wyjechać, w tym roku należało mieć również szczęście – trafić na dni ciepłe i słoneczne. Coś złego dzieje się z tą pogodą, burze i deszcze oraz wiatr nie są już tak łagodne jak kiedyś, wręcz przeciwnie, przybierają na sile, niszcząc wszystko, co napotkają na swojej drodze. Kto by jeszcze kilka lat temu pomyślał, że nad Polską mogą przechodzić trąby powietrzne? Powodzie, podtopienia, zniszczone domy, uprawy – to, niestety, chleb powszedni w wielu zakątkach kraju.
Mam nadzieję, iż mimo niesprzyjającej aury, udało się Wam wypocząć, zregenerować siły, odkryć i zwiedzić ciekawe miejsca. Mam również nadzieję, że większość z Was przywiozła z wakacji coś cenniejszego od pamiątek – nowe przyjaźnie, wyryte w sercu serdeczne rozmowy i uśmiechy.
Wesołe i gwarne dni wakacyjne odchodzą, machając na pożegnanie. Skierujmy więc wzrok w stronę nowego roku szkolnego, przywitajmy go z radością i nadzieją!
Zapraszam także do obejrzenia kilku zdjęć zrobionych podczas dwumiesięcznej przerwy.
Piotr Pałac
fot. P. Pałac