Projekt finansowany był ze środków Narodowego Programu Zdrowia przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zakładał realizowanie comiesięcznych zadań przez cały 2020 r.
Nauczyciele realizujący projekt na zajęciach otrzymali pakiet narzędzi edukacyjno-profilaktycznych (ankiety, kursy e-learningowe, prezentacje multimedialne, scenariusze lekcji, algorytmy postępowania, bazę dobrych praktyk), cenne i ciekawe gry planszowe, książki. Interesujące szkolenia, filmy ze strony projektu www.myslepozytywnie.pl były polecane w pracy z rodzicami i uczniami.
W marcu, we wszystkich klasach (32.) zostały przeprowadzone lekcje wychowawcze z wykorzystaniem scenariusza „Szkoły Pozytywnego Myślenia” z przeczytaniem e-booka dla dzieci z klas I-III „Emilka”, a w klasach IV-VIII „Jak mieć w sam raz czasu na wszystko”.
W klasach I-III dzieci rysowały swój wymarzony świat. Prace były wyeksponowane w holu szkoły. W klasach IV-VIII uczniowie tworzyli własne karty wartości. W sumie wykonano 190 kart.
Oto jedna z relacji wychowawców na temat refleksji z przeprowadzonej lekcji
„Stojąc na przeciwpowodziowym wale, wpatrzona w nurt, zdałam sobie sprawę, że – mimo wszelkich niebezpieczeństw – zawsze lepsze będzie to, co jest w ruchu, że szlachetniejsza będzie zmiana niż stałość; że znieruchomiałe musi ulec rozpadowi, degeneracji i obrócić się w perzynę, ruchome zaś – będzie trwało nawet wiecznie.”
Każdego dnia moi uczniowie chcą osiągać cele – maksymalnie jak najszybciej, często zapominając o zasobach, jakie mają lub nie wierzą w ich istnienie, nie zastanawiając się nad wartościami. I tu zaczyna się moja rola…Dzięki takim lekcjom, na których możemy porozmawiać, zrobić coś inaczej, uświadomić sobie coś ważnego ubogacamy się nawzajem. Każdy z uczniów przygotował też swoją osobistą „kartę wartości”. Wszyscy chętnie podjęli się tego zadania i bardzo starali się, aby wykonać je jak najlepiej. Muszę przyznać, że ich opowieści, prezentujące karty, były dla mnie bardzo ciekawe. Niech się dzieje…. Cieszę się, że mam za sobą taką ciekawą lekcję. Z niecierpliwością czekam na kolejne zadania w ramach projektu „Myślę pozytywnie”.
W tak nietypowych warunkach jakich się znaleźliśmy postanowiliśmy przeprowadzić badania on-line, które zweryfikowały, na ile podjęte przez szkołę działania w sferze dydaktycznej jak i wychowawczej przynoszą pozytywne efekty. Były to badania, które określały w pewnym stopniu klimat naszej szkoły w niestandardowych warunkach. Było to dla nas bardzo ważne, gdyż okres takiej formy oddziaływania był przedłużany i w takiej formie musieliśmy nauczyć się pracować. To było również nasze kwietniowe zadanie.
Bardzo wzruszyły mnie wypowiedzi dzieci (zadanie z maja) na temat tego, co dobrego chciałyby zrobić dla innych. Paradoksalnie koronawirus swoiście dzieci zintegrował i otworzył na potrzeby innych. Widziałam to po przyjaznych wiadomościach na Librusie, życzeniach zdrowia, które otrzymywaliśmy (mimo ogromnego znużenia zdalnymi działaniami).
Nauczyciele w ramach spotkań on-line z uczniami poruszyli temat potrzeby pomagania innym. Efektem tego są zamieszczone poniżej prace.
Prace te były wykonane przez uczniów dobrowolnie (skorzystały z propozycji) i dlatego sądzę, że były pisane od serca. Czytając je miałam przed oczyma uczniów z ich całym dobrostanem, wspomnieniem różnych sytuacji wspólnie doświadczanych i bardzo się wzruszyłam. Wirus zdecydowanie zdeterminował pomysły na możliwości pomagania innym.
Pomagać mogę na wiele sposobów. Mogę pomóc babci zrobić zakupy, gdy ktoś jest chory, mogę napisać co było zadane. Chcę pomagać kolegom lub koleżankom w lekcjach, gdy ktoś jest słaby z jakiegoś przedmiotu. Mogę pomagać w robieniu zadań domowych, wyjaśniać różne rzeczy z przedmiotów, które rozumiem i jestem z nich dobry. Mogę również pomagać sąsiadom. Robić zakupy, wychodzić z psem. Zorganizować kiermasz i pieniądze z niego oddać do Domu Dziecka. Wystarczy, abym nie sprawiał problemów rodzicom. Dobra również jest przyjaźń, której nie można od tak dać, ale jest to doby ruch do czynienia dobra. Bardzo ważne jest abym był uczciwym człowiekiem. Mogę zrobić wiele i tak naprawdę wystarczy tylko chęć.
Czas pandemii, podczas której przyszło nam żyć jest trudny dla wszystkich. Małe dzieci tęsknią za swoim przedszkolem, tak jak moja siostra. Jej chciałbym pomóc w nauce czytania i w podstawowych zadaniach matematycznych – z takimi radzę sobie nie najgorzej. Czasami brakuje jej kolegów i koleżanek więc pomagam jej znaleźć ciekawe zajęcia w ogrodzie. Razem bawimy się w chowanego, szukamy skarbów w ziemi i rysujemy kredą na podjeździe. W trudnej sytuacji znalazły się szczegółów osoby starsze, do grona których zaliczają się moi kochani dziadkowie. Im chciałbym pomóc najbardziej w codziennych czynnościach, które teraz są mocno ograniczone. Niestety, nie mogę sam iść do sklepu by zrobić im zakupy, ale mogę każdego dnia z nimi rozmawiać, by pomóc im uporać się z samotnością. Ten czas rozmowy przez kamerkę internetową sprawia, że oni się uśmiechają i ich nastrój się poprawia. Jest jeszcze jedna osoba, której bardzo chciałbym pomóc- to moja mama. Chciałbym jej pomóc w codziennych obowiązkach domowych, czasami przygotować śniadanie i pomóc przy obiedzie. Chciałbym też pomoc mamie się zrelaksować i dlatego czasami przygotowuję jej gorąca kąpiel z wielką pianą. Chciałbym by wszyscy wokół mnie byli szczęśliwi i dlatego staram się być grzeczny i miły dla każdego.
Teraz, kiedy panuje koronawirus, można pomóc ludziom na różny sposób. Możemy zrobić zakupy osobom starszym, które znamy, wynieść im śmieci albo wyprowadzić psa na spacer. Czasem bardzo ważne jest to, że z kimś porozmawiamy.
- Mogę pomóc rodzicom w codziennych obowiązkach.
- Mogę pomagać bratu w robieniu zadań.
- Mogę opiekować się swoim młodszym rodzeństwem.
- Mogę sprzątać swój pokój.
- Mogę opiekować się moim pieskiem np. wychodzić z nim na spacer.
- Mogę być miły dla otoczenia. Pomoc dla świata:
- Mogę dawać pieniądze na rożne akcje charytatywne z kieszonkowego.
- Mogę sortować odpady i dbać o środowisko.
- Mogę pomagać starszym ludziom w potrzebie.
- Mogę być dla nich miły, koleżeński. Pomoc dla innych podczas epidemii:
- Mogę pomagać starszym ludziom w robieniu zakupów.
- Mogę zakładać maseczkę i stać w bezpiecznej odległości.
Myślę, że mogę zrobić coś dobrego jako wolontariusz w schronisku dla zwierząt. Wymaga to wielu wyrzeczeń, poświęcenia dużo swojego czasu. Mógłbym dokarmiać zwierzęta, sprzątać klatki, czy wyprowadzać pieski na spacer. Nawet mógłbym adoptować jakiegoś pieska lub kotka i w taki sposób zrobić coś pożytecznego. Jakbym miał dużo pieniędzy to powiększyłbym schronisko dla zwierząt, żeby miały lepsze warunki do życia, aby nigdy nie głodowały. Po drugie mógłbym zrobić coś dobrego dla człowieka, np. w taki sposób jak podarować bezdomnemu posiłki, czy pomóc starszej pani zanieść zakupy do domu. Myślę, że jest wiele sposobów, aby pomóc człowiekowi czy zwierzęciu. Nie potrzeba do tego pieniędzy. Wystarczą drobne gesty, czy rozmowa z drugim człowiekiem, który potrzebuje takiej rozmowy, aby poczuł się lepiej. Wystarczą szczere chęci, a świat będzie lepszy.
We wrześniu przeprowadziliśmy ankietę wśród uczniów klas 4-8 (siedem klas). Objęto badaniami 115. uczniów. Przed ankietą wychowawcy klas/pedagog/psycholog przeprowadzili spotkanie na temat samopoczucia uczniów i uczuć związanych z powrotem do szkoły po ogólnym zamknięciu. Chętni uczniowie mogli wypowiedzieć się na temat swoich relacji z rówieśnikami, jaką aktywność planują w związku z nowym rokiem szkolnym, a czego się obawiają. Dzieci stosownie do swojego poziomu otwartości odpowiadały na pytania.
Każdy wychowawca klasy, który wziął udział z dziećmi w badaniach ankietowych otrzymał pisemne opracowanie ankiety. Ustaliliśmy, że badania będą za kilka miesięcy powtórzone.
Akcja „Kartka z kalendarza adwentowego”, to akcja związana z ostatnim zadaniem – „Dzieci ratują gwiazdkę”. Została zainicjowana przez psychologa szkolnego we współpracy z pracownikami biblioteki i świetlicy szkolnej. Głównymi celami inicjatywy było zachęcenie uczniów do przeżywania adwentu w wyjątkowy, szczególny sposób, integracja społeczności szkolnej oraz wzbudzanie poczucia przynależności do rodziny i tradycji.
Aby zachęcić do uczestnictwa jak największą grupę uczniów, akcja była prowadzona równocześnie na Librusie, Facebooku szkoły i biblioteki, a także na platformie Teams. Każdego dnia były umieszczane kole kartki z kalendarza, w których znajdowały się propozycje zadań do wykonania samodzielnie bądź z rodziną.
Uczniowie chętnie wykonywali proponowane zadania. Dzielili się swoimi pomysłami wysyłając zdjęcia wykonanych prac, pisząc i rozmawiając podczas zajęć o tym, co udało im się wykonać, co im się podobało i co planują jeszcze zrobić. Często wychodzili z własną inicjatywą i zaskakiwali również nas nowymi, fantastycznymi pomysłami na formy spędzenia wolnego czasu z rodzina i przyjaciółmi. Bardzo nas ucieszyło zaangażowanie dzieci oraz ich radość i zapał w przezywaniu adwentu w formie wspólnej zabawy.