Podczas realizacji projektu pojawiło się trudne zagadnienie rywalizacji, która jest niezdrowa w wychowaniu fizycznym. To złożony problem, ponieważ dzieci za wszelką cenę dążą do bycia na piedestale, czasami też sami prowadzący zajęcia chcą – co naturalne – osiągnąć sukces. Czy obecnie, w świecie pełnym pośpiechu i sukcesu, umiemy spojrzeć na ten problem inaczej? Odpowiedzią na to pytanie jest praca w klasach integracyjnych z dziećmi, dla których małe sukcesy urastają do rangi czegoś wielkiego. Obserwując zachowania uczniów wiem, że to tolerancja i ciężka praca w dążeniu do celu sprawiają, iż doceniamy sukcesy innych. Dlatego starajmy się uczyć od nich, moi drodzy, i „rywalizujmy z klasą”, co dam nam satysfakcję i postawi nas w pozycji nie przegranych, których nie ma, ale bogatych w sportowe doświadczenia. Zdrowa rywalizacja pomaga nam osiągnąć bardzo dobre wyniki, pozwala na walkę z samym sobą oraz uczy szacunku wobec rywala. Mniej sprawni uczniowie muszą czuć się podczas lekcji wychowania fizycznego bezpiecznie, co również powinno dać nam satysfakcję, bo tworzymy jedną społeczność, tę najważniejszą, uczniowską.
Pozdrawiam
Elżbieta Jusińska
Elżbieta Jusińska