W dniach 30.05-01.06.2016 r. grupa 43 uczniów naszej szkoły przebywała w Trójmieście. Wycieczkę zorganizowała p. Ela Jusińska, towarzyszyli jej opiekunowie: p. Basia Mantyk, p. Marta Durys oraz p. Piotr Pałac oraz, z ramienia biura podróży, przesympatyczna p. Justyna.
Pierwszego dnia zawitaliśmy do Gniezna, pierwszej stolicy Polski, po południu natomiast zwiedziliśmy stadion Lechii Gdańsk, na którym 1 czerwca rozegrano towarzyski mecz Polska-Holandia. Obiekt zrobił na nas ogromne wrażenie. Siedzieliśmy na trybunach, zobaczyliśmy lożę dla VIP-ów, szatnię, salę konferencyjną, mogliśmy posiedzieć na ławce rezerwowych. Za wejście na rozłożoną już murawę groziła kara 5 tysięcy złotych i zakaz wejścia na stadion.
Drugiego dnia pojechaliśmy do Sopotu. Przeszliśmy po słynnym molo (511 metrów w głąb morza), strzaskaliśmy się na plaży, zjedliśmy pyszne naleśniki w restauracji przy plaży i napiliśmy się solanki.
Trzeciego dnia zwiedzaliśmy Gdańsk. To bardzo piękne miasto. Koło południa wyruszyliśmy do Gdyni, najmłodszego miasta z tych trzech. Weszliśmy na żaglowiec DAR POMORZA, widzieliśmy okręt wojenny BŁYSKAWICA.
W drodze powrotnej, 1 czerwca, już po zapadnięciu zmroku, podziwialiśmy dość gwałtowną burzę.
To były trzy wspaniałe dni. Pełni energii wróciliśmy do Żar. Szkoda, że wycieczka tak szybko się skończyła.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.
Pierwszego dnia zawitaliśmy do Gniezna, pierwszej stolicy Polski, po południu natomiast zwiedziliśmy stadion Lechii Gdańsk, na którym 1 czerwca rozegrano towarzyski mecz Polska-Holandia. Obiekt zrobił na nas ogromne wrażenie. Siedzieliśmy na trybunach, zobaczyliśmy lożę dla VIP-ów, szatnię, salę konferencyjną, mogliśmy posiedzieć na ławce rezerwowych. Za wejście na rozłożoną już murawę groziła kara 5 tysięcy złotych i zakaz wejścia na stadion.
Drugiego dnia pojechaliśmy do Sopotu. Przeszliśmy po słynnym molo (511 metrów w głąb morza), strzaskaliśmy się na plaży, zjedliśmy pyszne naleśniki w restauracji przy plaży i napiliśmy się solanki.
Trzeciego dnia zwiedzaliśmy Gdańsk. To bardzo piękne miasto. Koło południa wyruszyliśmy do Gdyni, najmłodszego miasta z tych trzech. Weszliśmy na żaglowiec DAR POMORZA, widzieliśmy okręt wojenny BŁYSKAWICA.
W drodze powrotnej, 1 czerwca, już po zapadnięciu zmroku, podziwialiśmy dość gwałtowną burzę.
To były trzy wspaniałe dni. Pełni energii wróciliśmy do Żar. Szkoda, że wycieczka tak szybko się skończyła.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.
Piotr Pałac
fot. Piotr Pałac